Prośba o ocenę map gazowych

[dexus]

Witam
Mam prośbę do tych troszkę bardziej kumatych w kwestii regulacji instalacji lpg o ocenę map.
Po wymianie wtryskiwaczy na Hana bez redukcji dysz zwiększyło się mi spalanie. Obecnie muszę się starać aby dojść do 15lpg w trasie, dawniej taki wynik był przy dynamicznej jeździe.
Instalacja to stag 300-6 ISA2
Reduktor KME Gold
Listwa wtryskowa Hana x2 bez redukcji wtrysków
A to wykresy:

[M.]

dexus,
WYŁĄCZ ISA - miesza Ci strasznie.
Obniż ciśnienie do ok 1 bara.
Reset ECU, jazda na benzynie, ponowne ustawienie map i nie włączaj ISA bo nie ogarniesz

[dexus]

Mapa benzynowa zebrana jest po resecie ECU więc jej raczej ruszał nie będę. ISA już wyłączyłem tylko że bez niej nie mam pojęcia jak wprowadzić korekty po obrotach a bez tego auto czasem wariuje i pojawia się p0171. Przy tych ustawieniach mam spokój tylko spalanie wzrosło o około 2l. Nic, zacznę od zmniejszenia ciśnienia.

[M.]

Po ingerencji w ciśnienie jak również w cokolwiek innego wymagana jest kalibracja instalacji
Niższe ciśnienie podniesie Ci mnożnik do zalecanych warości.
A tak między nami to strasznie krzywą mnożnika połamałeś.
Na tym ciśnieniu mogłoby chodzić przy mniejszych dyszach. A jak są duże toobniżenie ciśnienia

[dexus]

Po ingerencji w ciśnienie jak również w cokolwiek innego wymagana jest kalibracja instalacji

Tak wiem.
Co do krzywej to tylko przy takim połamaniu mapy mi się pokryły. Jak tylko znajdę chwilę to zmniejszam ciśnienie do 1,0 i startuję raz jeszcze.

[verbea]

Co do krzywej to tylko przy takim połamaniu mapy mi się pokryły

Ja zawsze ustawiałem mapy LPG delikatnie bogatsze w wyższym zakresie obrotów niż mapy benzyny

[dexus]

Mapa po zmianach z wyłączonym ISA

[M.]

dexus,
Jesteś pewien że wszystko masz OK w instalacji?
1. Pokazujesz coś przy obrotach blisko 2000 a lepiej by było na wolnych 750
2. Celindry 1,2,3 są zupelnie inaczej dawkowane niż 4,5,6
Nie wiem czy nr 1 benzynowo = 1 gazowo 2=2, 3=3 itd czy potrzebny jest jakiś tlumacz.
Jeśli numer benzyny = numer gazu to na jednym z banków albo wtryskiwacz nie podaje gazu (może wcale albo za malo) albo na przeciwnym stale leje.
W takim stanie nigdy chodzić nie będzie jak trzeba, a jeśli pozornie mruczy OK to i tak faktycznie jest lipa.

[dexus]

Celindry 1,2,3 są zupelnie inaczej dawkowane niż 4,5,6

I z tym mam największy problem. Na benzynie jest wszystko ok. Zabawa zaczyna się po załączeniu gazu.

Jeśli numer benzyny = numer gazu

Z tego co sprawdzałem to 4 5 6 (benzyna i gaz) program pokazuje dla Bank1, nie jak kolejność zapłonów (123456)

na jednym z banków albo wtryskiwacz nie podaje gazu (może wcale albo za malo) albo na przeciwnym stale leje.

Wtryski nowe. Na starych było podobnie
No nic, teraz wyjazd na Mazury a po powrocie termin - mam nadzieję u kumatego gazownika.

[M.]

Na benzynie jest wszystko ok. Zabawa zaczyna się po załączeniu gazu.

bo jak któryś wtrysk LPG idzie na bogato (leje) albo na ubogo (nie daje) to ECU silnika zmienia korekty map benzynowych.

Z tego co sprawdzałem to 4 5 6

Nie interesuje mnie jak masz w programie - interesuje mnie jak masz przewody. W sterowniku masz cylinder oznaczony jako 1 ale może być podpięty pod dowolny cylinder silnika. Ważne by przewody ze sterownika LPG do wtryskiwacza benzynowego 1 i gazowego 1 były na tym samym cylindrze.
Wiązki fabryczne STAG-a robione są pod europejską numerację 1,2,3 to jedna strona silnika 4,5,6 to druga.
Amerykańska numeracja to nieparzyste jedna strona, parzyste druga. Stąd moje pytanie o stan faktyczny - czy oznaczenie 1 to fizycznie pierwszy cylinder, 2 to drugi itd czy jest mix i trzeba wiedzieć, że fizyczny cylinder 5 to w sterowniku LPG oznaczony inaczej.

Wtryski nowe

Ostatnio jakość Hanek popsuła się i trafiają się nowe wtryskiwacze na starcie niesprawne lub wadliwe.

Na starych było podobnie

Niewykluczone, że coś dławi przepływ gazu na którymś cylindrze. Jeśli tak, to stawiam na odcinek trójnik - wkrętka. Może któryś wężyk jest przygnieciony i puszcza duzo mniej niż powinien.

teraz wyjazd na Mazury a po powrocie termin

Licz się z tym, że mogą zacząć się problemy z odpalaniem i pracą na benzynie. Jeśli któryś wtryskiwacz leje może to się odbić na katalizatorze.
Nie wywala Ci czasami CHECK-a z blędem z rodziny P030X albo P017Y?
Pierwszy pokazywałby cylinder z wadliwym zasilaniem gazem, drugi mówiłby czy ubogo czy bogato i na którym banku.

[dexus]

Nie interesuje mnie jak masz w programie - interesuje mnie jak masz przewody. W sterowniku masz cylinder oznaczony jako 1 ale może być podpięty pod dowolny cylinder silnika. Ważne by przewody ze sterownika LPG do wtryskiwacza benzynowego 1 i gazowego 1 były na tym samym cylindrze.

Tutaj wszystko się zgadza na 100% (sprawdzone organoleptycznie oraz poprzez załączanie i wyłączanie poszczególnych wtrysków LPG)

Niewykluczone, że coś dławi przepływ gazu na którymś cylindrze. Jeśli tak, to stawiam na odcinek trójnik - wkrętka. Może któryś wężyk jest przygnieciony i puszcza duzo mniej niż powinien.

Jak wyżej. Posprawdzane, wszystkie wężyki wymienione na nowe o jednakowej długości (dodatkowo zrobiona kompensacja między listwami wtryskowymi)

Nie wywala Ci czasami CHECK-a z blędem z rodziny P030X albo P017Y?

Tak. Sporadycznie P0171
Jak sprawdzić który to może być wtrysk?

Na 100% na Bank1 jest problem bo czasy benzyny przy odłączonym gazie na 4 5 6 pozostają bez zmian.

[M.]

Na 100% na Bank1 jest problem

P0171 na to wskazuje.
Co więcej - wskazuje na za małe dawkowanie paliwa - tak jakby wtryskiwacz choć elektrycznie sprawny gazu jednak nie dawał.
Miałem podobnie w Pacy na Hankach po dużym przebiegu od montażu.
Ale u mnie prócz pokracznych czasów wtrysków miałem P030x i mój wtrysk jechał na bogato - lał cały czas.
p030x określa który cylinder więc łatwiej.
Baw się zatem z wyłączaniem wtrysków gazowych I banku po jednym i patrz co się zmieni w czasach wtrysków benzynowych. Któryś spowodować powinien ogólny spadek czasu wtrysków i wyrównanie z drugim bankiem. Będziesz wiedział który coś miesza. Wtrysk albo to czym płynie LPG do zawodu,

[dexus]

5 I 6 mieszają. Nic, pewnie będę musiał podmienić listwy stronami (ale mam wrażenie że to nie to) . P030.. nie występuje. Układ zapłonowy na 100% sprawny. Jak przed wyjazdem na nic nie wpadnę to już na miejscu zastosuję dużą dawkę złocistego rozjaśniacza umysłu i może coś wykombinuję (ewentualnie przeciągnę urlop )


EDIT
Skompensowałem czasy wtrysków dla nr 5 i 6 aż o 16% na + i czas benzyny się zrównał, lpg dalej rozjechane. Czy tak może być?

[M.]

dexus,
Od biedy
Po to są te korekty na poszczególne wtyskiwacze

PS. jeśli źle działają 5 i 6 to albo masz podłączone wtryski po europejsku czyli fizyczny numer cylindra jest inny niż numer w sterowniku albo masz złe działanie wtryskiwaczy na dwóch bankach.

[dexus]

M. czy ty czasem sypiasz?
Flaszka za sugestie leci.
Mapa na ten moment wygląda tak.
Co do podpięcia wtrysków też mnie to zastanawia i za czorta nie jestem tego w stanie zrozumieć (w załączniku jest kolejność sekwencji gazowej). Auto ma mieć tak:
1 3 5
2 4 6
natomiast wg nr na kostkach wtryskiwaczy mam (nr wtrysków wg Bank-ów), wg gazownika nie jest to ważne bo sterownik ma sobie z tym radzić?
4 5 6
1 2 3

[M.]

czy ty czasem sypiasz?

Zdarza się...
a co do map to gdybym to ja miał problem zacząłbym od pobrania ze strony STAG-a schematu instalacji.
Mając go sprawdziłbym dokładnie nie tylko same numerki na kablach przy wtryskiwaczach (łatwo można je poprzekładać) ale i kolory przewodów do każdego wtrysku i które pin-y w dużej kostce przy sterowniku obsługują. Czy sterownikowe obwody poszczególnych wtryskiwaczy gazowych są zgodne z obwodami wtryskiwaczy benzynowych (tu niemal na bank powinno wywalać 300-kę przy błędzie montażowym, choć może być różnie). Gdybyś chciał coś zmieniać warto pamiętać, że polaryzacja wiązki włączanej w obwody wtrysków benzynowych ma znaczenie!!!
Jak już będziesz wiedział który numerek w sterowniku oznacza który cylinder wtedy bardzo dokładna weryfikacja tory gazowego na poszczególnych wtryskiwaczach gazowych. Jeśli wężyki zostały po wcześniejszej instalacji bym je wymienił na nowe dobre i obowiązkowo z cybantami na króćcu wtrysku oraz wkrętki, a na ciśnieniowym króćcu wtrysku i trójnika bezwzględnie dobre (jeśli masz indywidualne a nie w listwach). Jak to nie pomoże to na początek podmiana wtrysków miejscami - podejrzane z jednego banku na miejsce dobrych na drugim i niech się potwierdzi czy mieszają wtryskiwacze czy inne elementy instalacji.
Zabawy trochę będzie, ale efekt powinien spowodować istotną poprawę. No chyba, że nasz źle porobione nawierty pod wkrętki to będzie kłopot żeby skorygować w prosty sposób. Prawdę mówiąc nie sądzę ale nie mogę wykluczyć.

[dexus]

Dzięki.
Ale już po wakacjach się za to wezmę. Na chwilę obecną sprawdziłem tylko kolory przewodów wtryskiwaczy gazowych (bez sprawdzenia kolorów wtrysków benzynowych, na to brak czasu) i te zgadzają się z numeracją wpinek.

[dexus]

A dexus nadal walczy. Tylko gazownicy w okolicy się skończyli. Na chwilę obecną wleciały znowu nowe świece NGK, nowe wtryski ("stare" półroczne poszły do Stilo Abartha), zaślepił się EGR (co spowodowało pozbycia P0430 i P0171), wleciał filtr KN, wyrównałem czasy wtrysków dla kompa benzynowego (korekta +7% dla wtrysków gazowych na Bank1). Tylko spalanie poleciało do góry i mapa nadal się mnie nie podoba

[Patrycy]

dexus ....no no, smoczyca Twoja widzę "okręciła Cię wokół palca" i co sobie zażyczy to ma! Ale na dobre Ci to wyjdzie!
Walcz dalej, a może do Rybnika do mojego gazownika przyjedziesz, taki mały spocik południowy zrobimy

[M.]

i też bajzlu nie lubię

Popieram i szacunek dla Ciebie.
A żeby łatwo nie było to flaszeczka za inicjatywę.

[Patrycy]

A żeby łatwo nie było to flaszeczka za inicjatywę.

Kurcze to już druga ostatnio..dziękuję serdecznie...normalnie będę musiał znowu pić zacząć :p .... tylko gdzie oni mi to zaszyli... No nie będzie łatwo...

[M.]

normalnie będę musiał znowu pić zacząć

Masz z tym kłopot? W trakcie porządków się rozwiąże hihihi

[dexus]

dexus

Walcz dalej, a może do Rybnika do mojego gazownika przyjedziesz, taki mały spocik południowy zrobimy

Dzięki za propozycję. Pewnie się skuszę, tylko ostatnio mało terminowy jestem (choć jak pomyślę że ktoś by mi to ogarnął to myślę że i czas się znajdzie)

[dexus]

No i wygląda że problem rozwiązany ostatecznie. Nareszcie trafiłem na fachowca od LPG który nie zaczął rozmowy od tego że problem na 100% leży w silniku, tylko zabrał się za przegląd instalacji. Problem leżał po części w nawiertkach (ale mówi że poprawianie tego to ostateczność) oraz w zbyt długich wężykach. Teraz wtryski schowane pod kolektorem i wężyki o długości poniżej 10cm, porządna regulacja map i nie ten samochód. Auto zachowuje się na LPG tak samo jak na benzynie. Jak coś to polecam zakład w Krakowie http://autonagaz.net/index.php/start/

[M.]

dexus,
Szacun za upór i efekt.
Potwierdza się potrzeba zakolegowania się z Fachowcem.
I potwierdziło się, że ów Fachowiec nie szuka kwadratowych jaj tylko robi jak trzeba przy minimum nakładów i wiedząc co trzeba zrobić nie podnosi klientowi niepotrzebnie ciśnienia i nie drenuje jego kieszeni. A efekt? Znasz go. W końcu możesz jeździć jak chciałeś od zawsze.