chryslerforum.pl

Witam Was Pacificarze,
mam problem z gazem lub ustawieniem parametrów gazu. Podczas jazdy w mieście lub na trasie(ale na trasie jest to mega uciążliwe) przy obrotach silnika spadających poniżej 2000 (1,900-2100) mam szarpnięcia autem, tąpnięcia, coś takiego jak krótki "strzał". Zwiększę obroty jest pięknie. Pojadę chwilkę na obrotach pomiędzy 1100 a 1800 jest super ale jak delikatnie zwiększę znowu to samo. Więc nie da się jechać na gazie wtedy przy prędkości 110km/h lub 120 km/h. Dzieje się to też przy włączonym tempomacie. Na benzynie nie ma takich problemów. Prosze o lekką podpowiedź. W poniedziałek idę już do kolejnego "gazownika" ale trochę już jestem zmęczony problemem. Dziękuje za pomoc.
Pzdr.
Binas1

Do kolejnego gazownika??? To rozumiem ze poprzedni sobie nie poradził? Nie jestem jasnowidzem. Jak mechanik podłączy lpg pod komputer to zrób zdjecie map i wrzuć na forum. Lub prościej kup sobie kabel i sam skalibruj własną instalacje. W końcu nikt inny nie zna lepiej auta niż jego właściciel.
A jak z odpalaniem po nocy? nie masz wrażenia ze rozrusznik dłużej musi kręcić? Jeśli odpala normalnie to być może zbyt ubogo w niskim zakresie obrotów.

binas1,
Skoro dzieje się to TYLKO na gazie i skoro jesteś umówiony z gazownikiem to wychodzi w miarę prosto.
Sadzasz gościa z laptopem po prawej stronie, on ma odpalony program właściwy dla Twojej instalacji, odtwarzasz parametry jazdy gdy szarpie a program pokaże czy to kwestia ciśnienia, czy wydatku LPG czy cokolwiek innego.
Po to są programy diagnostyczne by rozwiązywać zagadki też.
Na forum to tylko zgaduj-zgadula. Nikt nie wie co masz pod maską, jak zmęczone, jak założone, jak serwisowane. Może być wszystko a jak to najczęściej bywa może to być przysłowiowe gówno.

Dwa razy ustawiałem instalacje za pierwszym i drugim razem laptop w auto i ustawianie na drodze mapy były rozjechane mam gdzieś zdjęcie po drugim podłączeniu mimo ze było ustawione mapy były rozjechane palił się czek dwa błędy P0171 i P0174 czyli uboga mieszanka jazda na obydwu bankach kasowane za każdym razem chwile jazdy po mieście zrobiłem korekty i było ok ciśnienie reduktora ok odczyt map sensora ok jakieś pomysły sugestie co powoduje rozjeżdżanie map lpg . Jeszcze jedno silnik jest po kapitalce, dodam jeszcze że przed regulacją auto jeździło tylko na benzynie i dwa powyższe błędy już były.

macias920 pisze:przed regulacją auto jeździło tylko na benzynie i dwa powyższe błędy już były

Jeśli auto wykazuje błędy przy jeździe na benzynie, to NIGDY nie będzie dobrze na LPG. Błędy się powielają i ich skutki multiplikują. Bazą dla LPG jest benzyna.

Piszesz że ciśnienie reduktora ok a jakie jest? Jakie masz wtryski? Jakie czasy wtrysków benzyny a jakie lpg? itp. Tak jak napisał Mariusz. LPG powinno się kalibrować wówczas gdy auto śmiga na benzynie bez żadnych błędów.

macias920 pisze:jakieś pomysły sugestie co powoduje rozjeżdżanie map lpg

Mapy Ci się rozjadą np. wówczas, gdy jeden wtrysk nie będzie psikał wcale albo za mało w stosunku do pozostałych (zablokowana igła / tłoczek z racji osadzonego mazutu / czegoś jak nagar).
Analogicznie banki Ci się rozjadą jeśli któryś wtrysk będzie lał a nie psikał impulskowo. Przyczyna ta sama tyle, że blokada nastąpiła w stanie "OTWARTE"
To są problemy mechaniczne
Mogą być elektryczne - któryś wtrysk nie pracuje bo nie ma impulsu i pozostałe na tym banku próbują nadrobić braki.
Możesz mieć uwalony sterownik LPG i np leje Ci jednocześnie i benzynę i gaz albo nie leje niczego.
Ale jeśli masz i P0171 i P0174 na benzynie to szukałbym najpierw po stronie auta co jest przyczyną. Na początek serwisówka i po nitce do kłębka eliminacja poszczególnych przyczyn.

Ciekawe co by wyszło jak byś wyciągnąl sterownik LPG i pojeździł na benzynie. Rzecz jasna w takiej sytuacji trzeba by było w jakiś sposób przywrócić połączenia wtryskiwaczy benzynowych. Miałem w swojej historii wewnętrzne uszkodzenie sterownika i silnik głupiał.

2007 rok paca 4.0 mialem to samo po zalozeniu gaziu silnik zaczal szarpac przy 2000 obrotach myslalem ze mi dyfer urwie...naczytalem sie ze poliftowe maja jakis dotrysk bezyny i komputer lpg tego nie widzi i odlancza skrzynie i po dodaniu gazu znowu ja zalancza i stad to szarpniecie gazownik stwierdzil telepatycznie ze to uszczelka pod kolektorem bo jak zakladal to byla taka sobie i zamowil nowa czekalem 3 tygodnie na nia chyba statkiem plynela hehe i po zmianie wszystko wrucilo do normy zapierd.... bledy ubogiej mieszanki oczywiscie sa moim zdaniem to cos musial przy komputerze lpg doinstalowac pisze to co wiem instalacia Lovato

verbea pisze:Do kolejnego gazownika??? To rozumiem ze poprzedni sobie nie poradził? Nie jestem jasnowidzem. Jak mechanik podłączy lpg pod komputer to zrób zdjecie map i wrzuć na forum. Lub prościej kup sobie kabel i sam skalibruj własną instalacje. W końcu nikt inny nie zna lepiej auta niż jego właściciel.
A jak z odpalaniem po nocy? nie masz wrażenia ze rozrusznik dłużej musi kręcić? Jeśli odpala normalnie to być może zbyt ubogo w niskim zakresie obrotów.

Dzięki za odpowiedź. Z odpalaniem auta w ogóle i w każdej chwili nie mam problemu. Jak jeździłem z "gazownikiem" i ustawiał wszystkie parametry to nawet na bogatej mieszance były szarpnięcia. Podpowiem gazownikowi Twoją sugestię:".....zbyt ubogo w niskim zakresie obrotów.."
Pzdr.
Binas1

M. pisze:binas1,
Skoro dzieje się to TYLKO na gazie i skoro jesteś umówiony z gazownikiem to wychodzi w miarę prosto.
Sadzasz gościa z laptopem po prawej stronie, on ma odpalony program właściwy dla Twojej instalacji, odtwarzasz parametry jazdy gdy szarpie a program pokaże czy to kwestia ciśnienia, czy wydatku LPG czy cokolwiek innego.
Po to są programy diagnostyczne by rozwiązywać zagadki też.
Na forum to tylko zgaduj-zgadula. Nikt nie wie co masz pod maską, jak zmęczone, jak założone, jak serwisowane. Może być wszystko a jak to najczęściej bywa może to być przysłowiowe gówno.

Dziękuje również za podpowiedzi, tak robiłem jeździłem z gazownikami i jak na razie żaden nie ogarnął tematu. Wykorzystam Twoje sugestie.
Pzdr.
Binas1

M. pisze:

macias920 pisze:przed regulacją auto jeździło tylko na benzynie i dwa powyższe błędy już były

Jeśli auto wykazuje błędy przy jeździe na benzynie, to NIGDY nie będzie dobrze na LPG. Błędy się powielają i ich skutki multiplikują. Bazą dla LPG jest benzyna.

U mnie na benzynie jest idealnie, też mam silnik po kapitalnym. Więc jestem ciekawy co będzie po mojej juz kolejnej wizycie.

No, niestety "gazownik" nie ogarnął tematu w/w. Powiedział, że nie wie co to może być(jedyny uczciwie się przyznał). Wymieniał komputer od gazu, też nic. Dalej mam szarpnięcia auta. Sugerował, żeby może cewki sprawdzić oscylokopem. Może, któraś z cewek nie funkcjonuje tak jak należy. Na benzynie mam idealnie. Tak naprawdę nie wiem co trzeba teraz zrobić. Może ktoś, coś ?
Pzdr.
Binas1

Dalej wyrzuca ci błędy sondy za niska mieszanka?

nie, wszystko jest ok. Nawet check engine nie włącza się!

Jeszcze jedna sprawa szarpanie pojawiło się po kapitalnym remoncie silnika czy występowało wcześniej? Bo jeśli po remoncie to odpowiedz nasuwa się sama.

przed remontem też była, ale po remoncie odnoszę wrażenie że trochę mocniej i częściej szarpie. A jaka jest odpowiedź?

Gdyby szarpanie zaczęło się po remoncie silnika istniała by możliwość usterki wiązki elektrycznej po wyjęciu silnika itd. Skoro przypadłość występował już wcześniej teoria umarła. Natomiast oddał bym auto do elektryka żeby sprawdził czy wszystko jest ok zrobiłbym analizę spalin czy katalizatory żyją i z taką wiedzą podpartą faktami ze auto na benzynie jest 100% ok jedziesz go zakładu który montował LPG i niech lecą kabel po kablu i szukają usterki.

macias920 pisze:Gdyby szarpanie zaczęło się po remoncie silnika istniała by możliwość usterki wiązki elektrycznej po wyjęciu silnika itd. Skoro przypadłość występował już wcześniej teoria umarła. Natomiast oddał bym auto do elektryka żeby sprawdził czy wszystko jest ok zrobiłbym analizę spalin czy katalizatory żyją i z taką wiedzą podpartą faktami ze auto na benzynie jest 100% ok jedziesz go zakładu który montował LPG i niech lecą kabel po kablu i szukają usterki.

ok.dziękuję ślicznie za podpowiedzi, zatem dam do elektryka niech posprawdza a dać do zakładu gdzie instalowali gaz to nie uśmiecha mi się z przyczyn naturalnych. Nie potrafili ustawić gazu to jeszcze dać im po dwóch latach po założeniu żeby dalej coś zepsuli, to chyba nie. Zapytam jak to wygląda fizycznie i finansowo. Bo zdaje mi się, że już mi to nie przeszkadza,he,he, żart oczywiście. Dziękuję wszystkim za udzielanie wskazówek i podpowiedzi.
Pozdrawiam
Binas1

Witam wszystkich! Tak sobie czytam, wiem że temat 4 lata temu obracany, jednakowoż mam taki sam problem. Czyli szarpanie na gazie przy ok.2 tyś rpm. Nie ma tego zjawiska na gazie i czy komuś udało się rozwikłać zagadkę? Chodzi o 4,0 z 2008

Pozdr

Supryn- albo nie rozumiem Twojego posta,albo coś pokręciłes w opisie.

Supryn, a to czytałeś?
https://r.tapatalk.com/shareLink/topic? ... source=app

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka