Pomóżcie proszę czy to coś poważnego czy sam sobie z tym poradzę, rano wstaje wsiadam do cudeńka jedziemy do pracy a ona bidula zaraz po osiągnięciu wymaganej temperatury przepina się na gaz ale szarpiąc, po chwili to ustaje ale jest to powiem szczerze nie do zaakceptowania. Proszę o wskazówki i dziękuje z góry
Pozdrawiam Marcin
i jeszcze jedno, pozdrawiam wszystkich tych których ostatnio mijałem :-) moja jest na włocławskich tablicach, pzdr
Szarpanie przy przełączaniu na gaz
keagen1, ja bym jeszcze podjechał na regulację instalacji, jakie wtryski i ile przelatane masz na instalacji i może zacznij od odłączenia aku tak coby mapę benzynową odnowić i dopiero regulować naprawy mające na celu wymianę części zostawiłbym na potem zacznij od najprostszych rzeczy poczytaj było sporo na forum o tym.
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.
Najpierw napisz ile kilometrów zrobiłeś na LPG. Bo parowniki teraz to inna bajka niż przed 10 laty gdzie membrany robiły się twarde po około 50000km. Czy po jeździe w trasie ze stałą prędkością po zatrzymaniu się na światłach spadają obroty bądź gaśnie? Ja ostatnio w innym aucie czyściłem wtryskiwacze (SGI) po czasem zadrżała na obrotach. Zacznij od wymiany filtrów i wyczyszcz wtryskiwacze (nie zaszkodzi bo filtry powinno się wymieniać często) i zrobisz to sam. Jeśłi to nie pomoże to dopiero szukaj dalej.
Pozdrawiam.
P.S to może ciebie wyprzedzałem na trasie do płocka?:)
Pozdrawiam.
P.S to może ciebie wyprzedzałem na trasie do płocka?:)
dzięki za cenne wskazówki, co do ilości kilometrów to jutro sprawdze bo szczerze mówiac nie wiem, napewno przyjrze się filterkom i odłącze na chwile akumulator, ciekawe. Mam nadzieję że to tylko niewielki kaszelek i będzie po sprawie. A co do Płocka to często jeździłem ostatnio do Warszawy, jeśli wyprzedzałeś morski kolor na włocławskich tablicach to byłem ja :-) Pozdrawiam