po wymianie świec

bielaw
Posty: 145
Rejestracja: 27 kwie 2013 06:28 pm
Lokalizacja:
Samochód:

po wymianie świec

Post autor: bielaw » 28 maja 2013 10:01 pm

Witam.
dzisiaj wymieniłem świece.po założeniu kolektora uszczelnieniu go odpalam smoczyce a ona przerywa na gazie i trochę nią telepie efekt jak by nie chodził jeden gar. zdejmuję wszystko od nowa i faktycznie przy wkładaniu kolektora wężyk od gazu mi się w jakiś sposób zawinął i zgniotła go na maxa dokręcając kolektor bo oczywiście jakiś gazownik wprowadził gaz przez wywiercenie otworów w kolektorze i wprowadził w nie rurki ok8-10 cm.jest późno więc dzwonie do znajomego gazownika czy nie ma takiego wężyka no ale niestety nie robi w kme i nie znalazł mi takiej.pozostało go więc skrócić do do miejsca zgniotu pozostało jakieś 3 cm.skręciłem wszystko zwracając bacznie uwagę na włożenie tych rurek odpalam i efekt ten sam gdzie tkwi błąd lub co poszło nie tak.
Pacifica Ăźber alles!!!!

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 28 maja 2013 10:13 pm

bielaw,
Praca świec
Praca cewek
Podłączenia cewek
Wężyki gazowe (jednakowa długość, drożność i szczelność)
Szczelność styku kolektorów
Podłączenie wszystkich wężyków do kolektora
Podłączenia wtryskiwaczy

To tak na gorąco i z marszu co mi do głowy przyszło po przeczytaniu Twojego posta.

Optymalnie by było się podłączyć pod kompa LPG lub pod skaner i zobaczyć co nie hula.
A jak nie masz możliwości to przejdź jeszcze raz ścieżkę zdrowia co robiłeś sprawdzając po kolei elektrykę i pneumatykę.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

bielaw
Posty: 145
Rejestracja: 27 kwie 2013 06:28 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: bielaw » 28 maja 2013 10:57 pm

praca świec powinna być prawidłowa bo wcześniej był błąd p0306 p0303 teraz ich nie mam został tylko p0131 ale on tu jest i był ale zrobię wszystko by zniknął
cewki mogły sie uszkodzić w czasie montażu -demontażu ??
podłączenie w te same miejsca ponieważ nie rozwalałem wszystkiego tylko tylko jak amator powoli pomału jedna świeca wymieniona cewka zakręcona zabierałem się za następną.
i tu wężyki gazowe tak jak pisałem wcześniej jednego musiałem ciachnąć i jest zdddecydowaniee krótszy
szczelność tu też powinniśmy to wykluczyć bo na moje chłopsko-amatorskie rozumowanie na benzynie powinno dziać sie to samo a tak nie jest na benzynie bajka chodzi.
Pacifica Ăźber alles!!!!

bielaw
Posty: 145
Rejestracja: 27 kwie 2013 06:28 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: bielaw » 30 maja 2013 07:46 am

Zrobione tak jak przepuszczał maur,
Wężyki gazowe musza być tej samej długości.
Teraz tylko jeszcze tel.do Vojcia by podpioł i ustawił zagladnał do kompa i mam nadzieje ze bedzie jeszcze lepiej.
Pacifica Ăźber alles!!!!

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 30 maja 2013 03:43 pm

bielaw,
To wychodzi że miałeś istotne różnice w długości.
Z praw fizyki - przy określonej prędkości przepływu czynnika przez rurę o określonej średnicy, czas jego przepływu jest zależny od drogi jaką ma pokonać.
A jak uwzględnisz czas wtrysku od kilku do kilkunastu milisekund (bo taki jest w zależności od prędkości obrotowej silnika i jego obciążenia), to różna długość wężyków skutkuje podaniem gazu nie w tym momencie kiedy potrzeba.
To cała filozofia dlaczego powinny być jednakowe dla wszystkich garów i dlaczego powinny być możliwie najkrótsze.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

bielaw
Posty: 145
Rejestracja: 27 kwie 2013 06:28 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: bielaw » 30 maja 2013 05:29 pm

JEZU Maur :O :O :O
ty mi tu nie wyjeżdzaj z prawami fizyki , łeb mnie już boli na samą myśl.
Pacifica Ăźber alles!!!!

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 30 maja 2013 05:39 pm

Obiektywna prawda jest prawdą obiektywną ;)

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=3nxWJDxUAy4[/youtube]
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

bielaw
Posty: 145
Rejestracja: 27 kwie 2013 06:28 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: bielaw » 30 maja 2013 05:55 pm

wężykiem , wężykiem
Pacifica Ăźber alles!!!!

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 30 maja 2013 06:00 pm

bielaw,

Tę poboczną dyskusję się wytnie, ale jak widzę właściwie odczytałeś powód podlinkowania Kobuszewskiego.
Były i prawa fizyki i rura i wężyk i pewne ponadczasowe prawdy :D

A to na ból głowy ;)
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

ODPOWIEDZ

Wróć do „LPG problemy z pracą instalacji”