Błędy P0153 P0171 P0174 po wizycie u gazownika
-
- Posty: 69
- Rejestracja: 21 maja 2015 02:49 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Samochód: 4.0 AWD->FWD Ltd 2007
Błędy P0153 P0171 P0174 po wizycie u gazownika
Witajcie,
Jestem świeżo po wymianie wtrysków gazu, listw wtryskiwaczy i regeneracji.
Niestety zamiast lepiej jest gorzej Pali zamiast 16, 21 litrów gazu
Wypadają zapłony i pojawiły się następujące błędy:
P0153
P0171
P0174
Zwala winę na cewkę i przewody, ale na poprzedniej instalacji problemów nie było.
Macie jakieś pomysły?
pozdrawiam
F.
Jestem świeżo po wymianie wtrysków gazu, listw wtryskiwaczy i regeneracji.
Niestety zamiast lepiej jest gorzej Pali zamiast 16, 21 litrów gazu
Wypadają zapłony i pojawiły się następujące błędy:
P0153
P0171
P0174
Zwala winę na cewkę i przewody, ale na poprzedniej instalacji problemów nie było.
Macie jakieś pomysły?
pozdrawiam
F.
-
- Posty: 3159
- Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
- Lokalizacja: DWR
- Samochód: chevy / cadillac
- Postawił flaszek: 4
- Dostał flaszek: 8
https://www.youtube.com/watch?v=gCV11HGqRaI
https://www.youtube.com/watch?v=K-on2hbYUCc
naszybciej masz albo złą mieszankę albo nieszczelność w kolektorze ssącym
jedź do kogoś kto ma zadymiarkę podpenij i zobacz gdzie wychodzi dym
https://www.youtube.com/watch?v=K-on2hbYUCc
naszybciej masz albo złą mieszankę albo nieszczelność w kolektorze ssącym
jedź do kogoś kto ma zadymiarkę podpenij i zobacz gdzie wychodzi dym
-
- Posty: 98
- Rejestracja: 11 lip 2013 09:26 am
- Lokalizacja: Warszawa / Mszczonów
- Samochód: Chrysler Pacifica '05 3.5 (lpg) AWD Turning
Nie jestem specjalistą... Jaka instalacja (komputer)?
Dla przykładu u mnie BRC po założeniu pojawiło się wypadanie zapłonu.
Pomogła regulacja - gazownik może przekonywać Cię że komputer sam nauczy się czytając mapy benzyny, ale musisz pojeździć na PB jakiś 1000 km w zakresie wszystkich biegów i obrotów.
Wróć do gazownika - niech podepnie komputer i porówna mapy LPG i PB. U mnie ręczne poprawił to co mógł i kazał jeździć. BRC i nowsze komutery mają coś takiego jak autoadaptacja - uczą się map PB - do chwili kiedy gazownik nie wyłączy adaptacji i nie "zamknie" map LPG.
Minus włączonej "autoadaptacji" - po odłączeniu akumulatora zabawę zaczynamy od początku.
Dla przykładu u mnie BRC po założeniu pojawiło się wypadanie zapłonu.
Pomogła regulacja - gazownik może przekonywać Cię że komputer sam nauczy się czytając mapy benzyny, ale musisz pojeździć na PB jakiś 1000 km w zakresie wszystkich biegów i obrotów.
Wróć do gazownika - niech podepnie komputer i porówna mapy LPG i PB. U mnie ręczne poprawił to co mógł i kazał jeździć. BRC i nowsze komutery mają coś takiego jak autoadaptacja - uczą się map PB - do chwili kiedy gazownik nie wyłączy adaptacji i nie "zamknie" map LPG.
Minus włączonej "autoadaptacji" - po odłączeniu akumulatora zabawę zaczynamy od początku.
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
pankot,
Chcesz rady?
Zmień druciarza na gazownika - będzie OK.
Pozdrawiam
M.
Żeby coś powiedzieć o instalacji warto by wiedzieć cóż to za ustrojstwo. Sterownik, reduktor, wtryski.
Co do regeneracji reduktora - rzadko sie udaje. lepsze wyjście to wymiana na nowy - koszty niewiele większe a masz przynajmniej czysty i na długo. Wiem bo kiedyś w innym aucie regenerowałem i było gorzej niż przed operacją. Skończyło sie i tak na wymianie.
Na mój gust masz skręconą instakację na bardzo ubogo (zła kalibracja albo ręczne namieszanie). Przy takich nastawach sondy próbują "nadrobić" braki przemodelowując mapy benzynowe, a skoro to zrobiły to na benzynie masz bogato i stąd problemy przy odpalaniu i czarna chmuta jak już odpali.
Recepta - patrz mierwsze zdanie mojego posta.
PS
Może warto zapytać gościa o jakich przewodach mówi twierdząc że to ich wina..... Bo wszak nie o przewodach wysokiego napięcia jak sądzę. No chyba że wyśnił je podobnie jak jeden gość mówiący o chłodnicy do PF-126p.
Chcesz rady?
Zmień druciarza na gazownika - będzie OK.
Pozdrawiam
M.
Żeby coś powiedzieć o instalacji warto by wiedzieć cóż to za ustrojstwo. Sterownik, reduktor, wtryski.
Co do regeneracji reduktora - rzadko sie udaje. lepsze wyjście to wymiana na nowy - koszty niewiele większe a masz przynajmniej czysty i na długo. Wiem bo kiedyś w innym aucie regenerowałem i było gorzej niż przed operacją. Skończyło sie i tak na wymianie.
Na mój gust masz skręconą instakację na bardzo ubogo (zła kalibracja albo ręczne namieszanie). Przy takich nastawach sondy próbują "nadrobić" braki przemodelowując mapy benzynowe, a skoro to zrobiły to na benzynie masz bogato i stąd problemy przy odpalaniu i czarna chmuta jak już odpali.
Recepta - patrz mierwsze zdanie mojego posta.
PS
Może warto zapytać gościa o jakich przewodach mówi twierdząc że to ich wina..... Bo wszak nie o przewodach wysokiego napięcia jak sądzę. No chyba że wyśnił je podobnie jak jeden gość mówiący o chłodnicy do PF-126p.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
-
- Posty: 69
- Rejestracja: 21 maja 2015 02:49 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Samochód: 4.0 AWD->FWD Ltd 2007
Powiem Wam, że ręce mi już opadają..
Pan specjalista kazał mi przejechać 1000km, żeby się instalacja ułożyła
i dopiero zrobi kalibrację.
no i tak jeżdżę jak idiota szarpiącym autem i może i bym się przyzwyczaił ale
patrzę a tu opada mi wskazówka od benzyny mimo, że jadę na gazie...
więc dzwonię do speca...
Panie auto mi pali i gaz i benzynę!
Nie proszę Pana to normalne, bo to komputer oblicza spalanie i jak się jedzie na gazie
to on nadal działa bo nie wie, że jedzie na gazie i dlatego Panu ubywa paliwa ale to przekłamany wynik. Potrzebny Panu emulator ale ja bym tak jeździł i się nie przejmował.
Myślę sobie, głupi jestem, nie znam się może faktycznie tak jest...
ale...,że jestem człowiekiem małej wiary jadę na stację tankuję z ciężkim sercem prawie 70 litrów,
pod korek, dolewam powolutku aby upchnąć ile się da...
odpalam, LPG ON i jadę...
po 25 km myk znów na stację, dystrybutor... i pyk 6 litrów weszło na miękko,
ręce mi opadły, wróciłem do domu i otworzyłem flaszkę
bo ponoć obniża ciśnienie...
Pan specjalista kazał mi przejechać 1000km, żeby się instalacja ułożyła
i dopiero zrobi kalibrację.
no i tak jeżdżę jak idiota szarpiącym autem i może i bym się przyzwyczaił ale
patrzę a tu opada mi wskazówka od benzyny mimo, że jadę na gazie...
więc dzwonię do speca...
Panie auto mi pali i gaz i benzynę!
Nie proszę Pana to normalne, bo to komputer oblicza spalanie i jak się jedzie na gazie
to on nadal działa bo nie wie, że jedzie na gazie i dlatego Panu ubywa paliwa ale to przekłamany wynik. Potrzebny Panu emulator ale ja bym tak jeździł i się nie przejmował.
Myślę sobie, głupi jestem, nie znam się może faktycznie tak jest...
ale...,że jestem człowiekiem małej wiary jadę na stację tankuję z ciężkim sercem prawie 70 litrów,
pod korek, dolewam powolutku aby upchnąć ile się da...
odpalam, LPG ON i jadę...
po 25 km myk znów na stację, dystrybutor... i pyk 6 litrów weszło na miękko,
ręce mi opadły, wróciłem do domu i otworzyłem flaszkę
bo ponoć obniża ciśnienie...
Wydaję mi się że szkoda skrzyni... Szarpanie nie jest dla niej przyjemne.
Co do tego opadania wskazówki to miałem tak w BMW i Renault - raz opadała raz nie W Espace to nie wiedziałem ile mam paliwa, raz jedna belka raz pół baku...
Co do tego opadania wskazówki to miałem tak w BMW i Renault - raz opadała raz nie W Espace to nie wiedziałem ile mam paliwa, raz jedna belka raz pół baku...
http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.php?t=4301
[img]http://tinyurl.com/nrtwpfq[/img]
[img]http://tinyurl.com/nrtwpfq[/img]