LPG a mróz

derbeste
Posty: 76
Rejestracja: 12 wrz 2014 06:19 pm
Lokalizacja:
Samochód:

LPG a mróz

Post autor: derbeste » 04 sty 2016 03:45 pm

Witam,

Czy nie macie problemów z praca instalacji przy obecnych mrozach? Wczoraj po około 50 kilometrach jazdy autostradowej (przy temperaturze około -12 stopni) gaz padł (zgaduję że zamarzł parownik). Dzisiaj rano u mnie było -18 więc nie eksperymentowałem z przełączaniem na LPG jeszcze. Aha i czy parownik sam "dojdzie do siebie" czy trzeba mu pomoc (wstawić do ciepłego pomieszczenia)

verbea
Posty: 1353
Rejestracja: 03 mar 2012 07:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: verbea » 04 sty 2016 04:30 pm

Nigdy mi się nie zdarzyło aby od niskiej temperatury LPG odmówiło posłuszeństwa. Może zbyt wcześnie przełącza się na LPG i nie daje rady ogrzać parownika?

Awatar użytkownika
widlak
Posty: 1408
Rejestracja: 11 lis 2008 04:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Mazda CX9

Post autor: widlak » 04 sty 2016 10:39 pm

A może mało płynu w układzie lub zapowietrzony, a może zbyt wysoko zamontowany parownik ?
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.

dexus
Posty: 412
Rejestracja: 08 sty 2015 02:00 pm
Lokalizacja: Czchów
Samochód: 300C 5,7 HEMI LPG
Postawił flaszek: 1
Dostał flaszek: 2

Post autor: dexus » 05 sty 2016 07:30 am

W niedzielę przy -16 zrobiłem około 100km na autostradzie i żadnych problemów nie było, innymi autami z LPG też na mrozach problemów raczej nigdy nie miałem. Jeśli temperatura przełączania na LPG jest dobrze ustawiona i układ chłodzenia sprawny to nie powinno się nic dziać.
P.S To moja pierwsza prawdziwa zima w Pacy i jestem pozytywnie zaskoczony ogrzewaniem w tym autku :D

west26
Posty: 951
Rejestracja: 19 lip 2015 12:06 am
Lokalizacja: Milicz
Samochód: Hyundai Santa Fe 2.7 AWD aut.
Postawił flaszek: 15
Dostał flaszek: 16

LPG a mróz

Post autor: west26 » 05 sty 2016 08:44 am

Też stawiam na układ chłodzenia. Prawdopodobnie jest go za mało albo jest zapowietrzony. Ważnym miejscem jest wpięcie w układ chłodzenia samochodu. W bmw miałem częste problemy z zapowietrzeniem układu ale ten typ tak ma. Pomogło przepięcie pod przepustnice. Wtedy problemów nie było.

derbeste
Posty: 76
Rejestracja: 12 wrz 2014 06:19 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: derbeste » 05 sty 2016 01:11 pm

Dzięki za wskazówki. Jednak stawiam na reduktor (AC-R01) Staga, który moim zdaniem jest za słaby na ta instalacje. A ponieważ walczę z instalacja gazowa od początku jej założenia w zasadzie i tak mam zamiar wymienić reduktor na mocniejszy.

west26
Posty: 951
Rejestracja: 19 lip 2015 12:06 am
Lokalizacja: Milicz
Samochód: Hyundai Santa Fe 2.7 AWD aut.
Postawił flaszek: 15
Dostał flaszek: 16

LPG a mróz

Post autor: west26 » 05 sty 2016 03:01 pm

Polecam ci reduktor KME Gold FZ8 , wydajność do 300 koni. Osobiście taki posiadam i jestem bardzo zadowolony. Były kiepskie wtryskiwacze Valteka ,które bardzo hałasowały ale okazyjnie kupiłem Kehiny. Instalacja sprawuje się idealnie. Czasami mam wrażenie ,że pracuje lepiej niż na benzynie.

verbea
Posty: 1353
Rejestracja: 03 mar 2012 07:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: verbea » 05 sty 2016 03:39 pm

Konkluzja nasuwa się sama. Skoro od początku były problemy z instalacją.
Naprawdę zanim zamontujecie LPG poczytajcie i popytajcie żeby zamontować to u fachowca a nie druciarza.

Frank Drebin
Posty: 29
Rejestracja: 18 gru 2015 10:54 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Frank Drebin » 05 sty 2016 08:14 pm

AC R01 to reduktor do 150KM, ale i tak nie powinien zamarznąć przy prawidłowym montażu, szczególnie w czasie jazdy w trasie, gdy zużycie gazu jest najmniejsze.

derbeste
Posty: 76
Rejestracja: 12 wrz 2014 06:19 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: derbeste » 06 sty 2016 05:14 pm

Reduktor AC czerwony (do 250 KM teoretycznie), choć do naszych Pacek się raczej nie nadaje (powinien być zapas mocy)
Instalacja zakładana u polecanego gazownika. Gazownik pomocny i reaguje ale niestety nie pomaga wiec mimo wszystko nie będę mu robił antyreklamy.
Temp. przełączania 35 stopni, reduktor umieszczony na wysokości górnej krawędzi kolektora wiec pewnie mógłby lepiej być

Frank Drebin
Posty: 29
Rejestracja: 18 gru 2015 10:54 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Frank Drebin » 08 sty 2016 01:59 pm

I pewnie łapie powietrze jak jest tak wysoko. Zrób prosty test, zaciśnij czymś przewód od nagrzewnicy by ograniczyć przez nią przepływ, wtedy płyn pójdzie przez parownik i powinny pojawić się bąble powietrza w zbiorniku wyrównawczym. Zalecane obniżenie montazu parownika.
Jak masz model do 250KM to powiniem dawać radę przy normalnej jeździe, ponoć realnie ten na 250 obsłuzy do 200KM.

derbeste
Posty: 76
Rejestracja: 12 wrz 2014 06:19 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: derbeste » 08 sty 2016 03:53 pm

Kolego Frank Drabin, dzięki za podpowiedź. Rozmawiałem z kilkoma gazownikami i nawet dzwoniłem do Staga i wszędzie info że parownik powinien mieć zapas mocy (a tu jest na styk). Tak wiec raczej do 300 KM powinno być. To nie jest też tak że autko w ogóle nie chodzi. Teraz odżył trochę. Przy minus 6-7 autostrada szedł OK. Ale cały czas mam niepokojące objawy (gaśnie przy przełączaniu na gaz - szczególnie na wolnych obrotach i co jakiś czas wywala błąd - uboga mieszanka na jednym banku). Spróbuję wymienić reduktor a i do wymiany wtrysków z AC na Hana też się skłaniam.

Awatar użytkownika
M.
Posty: 4979
Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
Postawił flaszek: 39
Dostał flaszek: 60

Post autor: M. » 16 sty 2016 05:51 pm

derbeste,
Skoro jak mówisz walczysz z LPG od chwili jej zamontowania to reduktor może być jedną z wielu przyczyn a nie jedyną.
Pojedź do qmatego gazownika któremu chce się chcieć i ogarniesz problem radykalnie miast stosować autorską zgaduj-zgadulę lub jak kto woli metodę mniej lub bardziej owocnych prób i błędów
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.

verbea
Posty: 1353
Rejestracja: 03 mar 2012 07:20 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: verbea » 16 sty 2016 06:13 pm

Pisanie na forum nie rozwiąże problemu. ja miałem reduktor KME gold (według danych do 300km) i śmigało.
w jeepie 5,2 v8 też mam kme gold i działa a słyszę dużo głosów że potrzebne 2 reduktory. Nie moc jest ważna lecz zdolność odparowania. średnica rurek itp.
Dla porównania silnik 3.0 turbo ma 300 koni i 5,7 hemi tez ma trochę ponad 300. Przy instalacji gazowej bardzo liczy się zapotrzebowanie na paliwo.
Co z tego że reduktor obsłuży skoro będzie za mały wtrysk lub przepływ rurką
Z tego co pamiętam to w Pacce wystarczyły rurki 6mm i reduktor z 2 wyjściami plus dobre wtryski (nie najszybsze bo to zbędne przy takim silniku)

Awatar użytkownika
Jędrek
Posty: 1009
Rejestracja: 11 lip 2015 04:21 pm
Lokalizacja: Dęblin
Samochód: Pacifica 4,0 z 2008r.
Postawił flaszek: 2
Dostał flaszek: 5

Post autor: Jędrek » 16 sty 2016 06:21 pm

verbea pisze:ja miałem reduktor KME gold (według danych do 300km) i śmigało.
Verbea , ja też mam taki sam reduktor . Świetnie sie sprawuje . Zero problemów czy niedomagań .
Paca 4,0l SS z 2008r Pb + Lpg .

beasdazel
Posty: 64
Rejestracja: 13 sty 2015 11:30 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: beasdazel » 03 lut 2016 10:06 am

Wyłączył Ci się gaz ponieważ był spadek ciśnienia w reduktorze poniżej wartości ustawionej - przy prędkościach autostradowych masz niskie obroty ale czasy wtrysków są dłuższe niż przy biegu jałowym.

Pewnie przełączył Ci się na PB przy jakimś niewielkim wzniesieniu jadąc na tempomacie?

Przy tak dużych pojemnościach jak Pacifica ja montuję reduktor z zapasem ok 100KM. Dlatego poleciłbym Ci założyć KME GOLD GT 340KM (do Pacek niektórzy ładują nawet KME Twin 400KM ale to już trochę za dużo).


Ten ACek, który Ty masz zamontowany, ledwo daje redę w Mazda 6 2008 2.5 180KM - wszystko przez bardzo skromny zakres regulacji ciśnienia:(
KDG - profesjonalny montaż LPG
https://www.facebook.com/KDG.instalacje.LPG/
tel: 533-255-886

Awatar użytkownika
głodźillaryki
Posty: 1072
Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
Lokalizacja: Ryki
Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
Postawił flaszek: 12
Dostał flaszek: 18

Post autor: głodźillaryki » 03 lut 2016 03:18 pm

Te wartosci dla reduktorów to są chyba zwykle zbyt wygórowane wiec teoretyczny zapas stu km bedzie do pacy wsam raz ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „LPG problemy z pracą instalacji”