Długie relingi

jarkowy
Posty: 113
Rejestracja: 23 sty 2009 11:56 am
Lokalizacja:
Samochód:

Długie relingi

Post autor: jarkowy » 26 lut 2009 02:32 pm

Ponieważ jest problem z relingami długimi i długimi trumnami to problem rozwiązałem sobie sam.
Orginalne relingi na allegro widziałem za 300zł - to tragiczna cena nie jest ale nie ma poprzeczek i są za krótkie oraz nie przeniosą takich ciężarów jak ja bym chciał.
Zrobiłem sobie sam z nierdzewnych profili - moze estetyką odbiegają, ale spełniają swoje zadanie.

NAjpierw trzeba odkręcić plastikowy płaskownik zaślepiający.
Obrazek

Później dorobić gumowe podkładki (8 sztuk po 4 na strone)w miejsca skąd wpasowany jest ten płaskownik. Gumowe podkładki spełnią kilka zada?: Tłumią grgania, nie pozwalają na dobićie rurek relingów do dachu, wyrównują poziom, uszczelniają dach (relingi i tak należy skręcać na śróby posmarowane silikonem bo przekręcają się one bezpośrednio przez dach do wnętrza samochodu)
Obrazek



Następnie docinamy profil nierdzewny - ja mam 30mm na 20mm 1,5m gruby. Tulejki nierdzewne służące do przykręcania są różnych długości i ta ostatnia jest najdłuższa - u mnie 8,5 cm ostatnia, przedostatnia 5,5 i dwie pierwsze 5 5,3. Zapewni to kąt natarcia areodynamicznego tak aby powietrze lekko dociskało element na relingach do dachu a nie odrywało.
Obrazek
Ja spawałem tulejki do profili ale jeżeli ktoś nie ma sprzętu do spawania nierdzewki to wystarczy je tylko skręcić.




Przykręcamy do dachu relingi mierzymy rozpiętość między relingami i dorabiamy poprzeczki - ponad metr u mnie 103.
Obrazek



Zostaje przykręcić do dachu i już.
Obrazek[/img]

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karoseria / oświetlenie / itd”