Jak zdemontować przedni dywanik od strony kierowcy?

Vojciu
Posty: 448
Rejestracja: 02 mar 2010 09:05 am
Lokalizacja:
Samochód:

Jak zdemontować przedni dywanik od strony kierowcy?

Post autor: Vojciu » 02 mar 2012 01:35 pm

Witam, muszę dostać się do powierzchni płyty podłogowej pod przednim dywanikiem kierowcy. Czy ktoś może już to robił? Może jakiś link.
Nie chcę czegoś popsuć lub urwać, warto mieć sprawdzony przepis.
Na forum nigdzie tego nie znalazłem.
Pozdro.
Lubię te kanapy na kółkach :). Coraz bardziej....

Łuki
Posty: 625
Rejestracja: 07 kwie 2011 09:52 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Łuki » 02 mar 2012 04:13 pm

wykładzina jest w całości prawa i lewa strona,zależy jak mocno i daleko chcesz ją ściagnac i do jakiego celu?
Gas-guzzler

zyga
Posty: 3159
Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
Lokalizacja: DWR
Samochód: chevy / cadillac
Postawił flaszek: 4
Dostał flaszek: 8

Post autor: zyga » 02 mar 2012 10:12 pm

Vojciu musisz podważyć listwy w progach do góry są na mocnych stalowych spinkach
i tam gdzie jest hamulec pomocniczy jest chyba jeszcze plastik rozumiem, że chcesz podnieść dywan celem jego wysuszenia

woda może dostawać się przy szybie albo na grodzi Widlak bardziej zna temat to pewnie coś napisze mądrego
--
zyga
DWR - Dolnośląskie Wioski Różne

http://zygadlo.pl
http://mr-zy.ga/kont-akt

Obrazek on board

Vojciu
Posty: 448
Rejestracja: 02 mar 2010 09:05 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Vojciu » 03 mar 2012 10:04 am

No właśnie, chcę dokładnie wysuszyć ale też zlokalizować przeciek. Gdyż nawet jak fura stoi, to dywanik pod nogami kierowcy robi się mokry. Kiedyś było to ledwo wilgotne, teraz to już nie przelewki :D , albo właśnie przelewki....
No Widlak zostałeś wywołany do tablicy?? :lol: :?:
Lubię te kanapy na kółkach :). Coraz bardziej....

Awatar użytkownika
widlak
Posty: 1408
Rejestracja: 11 lis 2008 04:34 pm
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Mazda CX9

Post autor: widlak » 05 mar 2012 09:08 am

Do tablicy to ja nigdy wyrywny nie byłem ale lekturę do poczytania mogę Ci podać :)
Tylko proszę nie wystawiaj mi oceny za odpowiedź bo dziś jestem bardzo leniwy i pisać mi się nie chciało :) więc

http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.p ... =grodziowa
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.

Vojciu
Posty: 448
Rejestracja: 02 mar 2010 09:05 am
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Vojciu » 05 mar 2012 09:55 am

Piątka z plusem :mrgreen:
Dzięki i pozdro, zagłębiam się w lekturę postu.
Lubię te kanapy na kółkach :). Coraz bardziej....

Crypt
Posty: 181
Rejestracja: 27 lip 2012 11:35 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Crypt » 12 paź 2014 11:33 pm

Panowie podepne sie pod temat - otoz po obfitych (i to bardzo) opadach deszczu (wczoraj lalo doslownie jakby ktos z weza lal, w dodatku pol dnia non-stop), dzisiaj zauwazylem kapiaca wode po stronie pasazera, ktora to woda kapala zza schowka (z przodu oczywiscie).

Pytanie zatem - skad ta woda tam sie wziela? Moze jakis odplyw jest zatkany i trzeba by go przetkac (jesli tak, to gdzie on jest)? Podczas malowania podszybia, odplyw po stronie kierowcy (pod maska) przeczyscilem i udroznilem - jednak odplywu po stronie pasazera pod maska nie widze.

Jakies sugestie, jak sie za to zabrac?

Pozdr

mpspycha
Posty: 2534
Rejestracja: 04 lip 2013 09:20 pm
Lokalizacja: Poznań-okolica
Samochód: DURANGO 5,7 HEMI HEV, była Pacyfica 4.0 Signature 08
Postawił flaszek: 14
Dostał flaszek: 16

Post autor: mpspycha » 12 paź 2014 11:43 pm

Crypt pisze:skad ta woda tam sie wziela?
jeśli masz szyber to w słupkach idzie jego odwodnienie, to też może być przyczyna
pozdrawiam Piotr

http://cprojects.pl
__________________________
Umysł jest jak spadochron
Nie działa jeśli nie jest otwarty

Crypt
Posty: 181
Rejestracja: 27 lip 2012 11:35 pm
Lokalizacja:
Samochód:

Post autor: Crypt » 13 paź 2014 05:06 pm

Niestety nie mam szyber-dachu, stad wykluczylem taka mozliwosc. Gdzies musi byc zatkany jakis kanal odprowadzajacy wode - niestety pod maska nic nie widac, po sciagnieciu podszybia - tez nie (ta czesc jest zabudowana blacha).

Dodam, ze cos takiego zdazylo sie drugi raz i zawsze po naprawde mega-duzych opadach deszczu. Normalnie jest ok.

Ponawiam wiec - jakies sugestie?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wnętrze / fotele / audio / navigacja itd”