Osiagi
zgadzam się w 100% z przedmówcą ponieważ sam napisałem kiedyś taki post i spotkałem się z taką samą odpowiedzią to nie wyścigówka a po co ci to itd jak prześledzicie sobie nie które tematy na tym forum to merytorycznych odpowiedzi jest jak na lekarstwo Wiem że nie każdy jest mechanikiem ale nie oto chodzi aby nim był. chodzi o to aby podzielić się swoimi przypadkami a nuż komuś się to przyda jeden potrafi zrobić coś samodzielnie drugi nie . a tak po jednej odpowiedzi merytorycznej zawsze znajdzie się ktoś kto obróci temat o 180 stopni i się zaczyna gadka o du*** marynie wracając do tematu to jest każdego indywidualna sprawa jak szybko ktoś jeździ najważniejsze by jeżdzic bezpiecznie i dojechać zawsze do celu pozdrawiam
- głodźillaryki
- Posty: 1072
- Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
- Lokalizacja: Ryki
- Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
- Postawił flaszek: 12
- Dostał flaszek: 18
west26, Przepraszam grono "normalnych " użytkowników marki BMW
W ramach przeprosin proszę po flaszce
W ramach przeprosin proszę po flaszce
Ostatnio zmieniony 15 cze 2017 08:19 pm przez głodźillaryki, łącznie zmieniany 2 razy.
Usilnie staram się pisać poprawnie , i nie robić błędów ortograficznych ( czasami się to udaje...)
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
Pany,
A ja jeszcze chwilkę zaczekam i wówczas napiszę jeszcze coś od siebie.
Prośba do moderatorów - może by ciut z tego tematu wydzielić i wstawić w inne miejsce to co wyszło poza temat?
A ja jeszcze chwilkę zaczekam i wówczas napiszę jeszcze coś od siebie.
Prośba do moderatorów - może by ciut z tego tematu wydzielić i wstawić w inne miejsce to co wyszło poza temat?
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
- głodźillaryki
- Posty: 1072
- Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
- Lokalizacja: Ryki
- Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
- Postawił flaszek: 12
- Dostał flaszek: 18
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
głodźillaryki,
Hihihi
Kiedyś przyjąłem na siebie funkcje i zadania moderatora, a skoro przyjąłem to i zadania realizowałem.
Przyszedł czas, że rozstałem się z kultowym autem i moje związki z forum z lekka wystygły.
Zdecydowałem o przekazaniu pałeczki nowemu pokoleniu.
Mówisz że mam uprawnienia?
Przytoczę zatem anegdotę:
Grupa śledcza wpadła do bacówki, a jej szef stwierdził:
- Baco, pędzicie bimber!!!
Na co baca spokojnie:
- Nic nie pędzę.Was zaraz popędze.
Zatem grupa śledcza zabrała się za przeszukanie bacówki. No i znaleźli jakieś gąsiory, wężownice itp sprzęty.
Szef grupy śledczej:
- No baco. znaleźliśmy aparaturę do pędzenia bimbru. Pójdziecie siedzieć!
Baca ponownie spokojnie:
- To i o gwałt mnie oskarżcie.
Szef grupy śledczej:
- Niby czemu???
Baca:
- Bo też mam aparaturę.
Hihihi
Kiedyś przyjąłem na siebie funkcje i zadania moderatora, a skoro przyjąłem to i zadania realizowałem.
Przyszedł czas, że rozstałem się z kultowym autem i moje związki z forum z lekka wystygły.
Zdecydowałem o przekazaniu pałeczki nowemu pokoleniu.
Mówisz że mam uprawnienia?
Przytoczę zatem anegdotę:
Grupa śledcza wpadła do bacówki, a jej szef stwierdził:
- Baco, pędzicie bimber!!!
Na co baca spokojnie:
- Nic nie pędzę.Was zaraz popędze.
Zatem grupa śledcza zabrała się za przeszukanie bacówki. No i znaleźli jakieś gąsiory, wężownice itp sprzęty.
Szef grupy śledczej:
- No baco. znaleźliśmy aparaturę do pędzenia bimbru. Pójdziecie siedzieć!
Baca ponownie spokojnie:
- To i o gwałt mnie oskarżcie.
Szef grupy śledczej:
- Niby czemu???
Baca:
- Bo też mam aparaturę.
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
- głodźillaryki
- Posty: 1072
- Rejestracja: 29 paź 2015 06:35 pm
- Lokalizacja: Ryki
- Samochód: Pacifica 3.5 awd / dodge grand caravan 3.8
- Postawił flaszek: 12
- Dostał flaszek: 18
- lutek34
- Posty: 1317
- Rejestracja: 13 lip 2014 10:52 am
- Lokalizacja: Krosno
- Samochód:
- Dostał flaszek: 7
Ja nie miałem problemu żeby Pace zarówno 3.5l jak i 4l gonić 160km/h, powyżej tej prędkości robiło się trochę głośno.
Obecną Subarynę jak tylko są warunki, gonie 180-200km/h
https://www.youtube.com/watch?v=gAhZiF0PsuM&t=21s
Obecną Subarynę jak tylko są warunki, gonie 180-200km/h
https://www.youtube.com/watch?v=gAhZiF0PsuM&t=21s
Były dwie Pace 3.5l i 4.0l a teraz jest '08 Subaru Tribeca H6 3.6l+LPG BRC P&D Plus
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
www.posadzkizywiczne.eu
auto laweta Krosno Rzeszów Dębica 501 705 816
- M.
- Posty: 4979
- Rejestracja: 02 lut 2011 07:10 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Chrysler Aspen 5,7 HEMI HEV Limited 2009 Pb/El/LPG
- Postawił flaszek: 39
- Dostał flaszek: 60
Obiecałem kilka postów wyżej więc powiem co myślę:
- prędkość maksymalna auta podawana jest w danych technicznych, instrukcji obsługi itp dokumentacji i moim zdaniem nie ma potrzeby jej weryfikować. Nie ma potrzeby tym bardziej, że praktycznie nie ma gdzie tego zrobić. Odsyłam do prawa o ruchu drogowym w zakresie dopuszczalnych prędkości niezależnie od kategorii drogi. Odsyłam też do zdrowego rozsądku w zakresie jakości dróg, które przemierzamy. Przypominam o bezpieczeństwie nie tylko kierującego autem, ale też (a może przede wszystkim) podróżujących z nim pasażerów (nierzadko osoby najbliższe) oraz innych użytkowników drogi.
Przypomnę tym co tego sobie nie uświadamiają, że nie są to auta pierwszej młodości, że bardzo często aktualny użytkownik mało wie o historii auta, a wszelkie odstępstwa od normy mogą się ujawniać po przekroczeniu granicy rozsądku. Co wówczas - każdy sam sobie odpowie.
Są na forum dyskusje np o wykorzystywaniu opon nalewek. Jakie ktokolwiek ma szanse przy prędkości 180 km/h?
Tyle przypomnień i morałów.
A teraz sugestia:
O wiele ważniejszym aspektem niż prędkość maksymalna jest dynamika auta, elastyczność silnika itp. Te wskaźniki pozwalają na ocenę auta w codziennej eksploatacji.
Packi nie były budowane żeby bić rekordy prędkości. Są by dawać komfort podróży jako auto rodzinne. Przy tym mają być bezpieczne.
Jeśli mowa o bezpieczeństwie to może przyjmę zakłady kto wyhamuje auto z prędkości ot takiej sobie bo 100 km/h na określonym odcinku, który kończy się betonową ścianą. Wygrywa ten, kto na pedale hamulca w podłodze zatrzyma się najbliżej betonu. Ktoś chętny do testu SWOIM autem?
Jeśli ktoś chce oceniać auto w zakresie bezpieczeństwa to może najpierw niech pomyśli o czynniku ludzkim. Są szkolenia doskonalące technikę jazdy (patrz choćby wpis Piotra). Kto potrafi opanować auto przy takim manewrze jak "najazd na babę), slalom między pachołkami na czas?
Takie zagadnienia są twórcze i coś dają. Testowanie prędkości maksymalnej to tylko podbijanie swojego EGO. Jak ją określacie?
Jeżdżę czasem na dwóch nawigacjach obok siebie (z jednym i tym samym systemem nawigacyjnym). jako ciekawostkę powiem, że czasami pokazują w tym samym czasie różne prędkości, a różnica sięga 5km/h. Jeśli będziecie czytali licznik to zależy jak kto będzie patrzył i każdy ma swoją tolerancję.
Poprosicie zaprzyjaźnionego miśka z suszarką żeby zmierzył? Homologacja suszarek dla prędkości powyżej 100 km/h to +- 3%. Zatem przy prędkości 150 km/h rozrzut to 9km/h
Nie sądzę by ktoś próbował dokonać pomiaru laboratoryjnego z zastosowaniem 5-go koła i aparatury pomiarowej. Ten pomiar byłby najbliższy rzeczywistemu.
Przypomnę przy okazji, że opory czołowe powietrza są pochodną kwadratu prędkości. Będziesz jechał szybciej dwukrotnie, opory wzrosną 4-o krotnie. A jak opory wzrosną to i podobnie wzrośnie zużycie paliwa. Przy trzykrotnym wzroście prędkości apetyt rośnie 9-o krotnie (to tak bez wdawania się w szczegóły i dla przywołania aspektu bezpośrednio ekonomicznego)
Zatem bądźmy konstruktywni i jeździjmy bezpiecznie
- prędkość maksymalna auta podawana jest w danych technicznych, instrukcji obsługi itp dokumentacji i moim zdaniem nie ma potrzeby jej weryfikować. Nie ma potrzeby tym bardziej, że praktycznie nie ma gdzie tego zrobić. Odsyłam do prawa o ruchu drogowym w zakresie dopuszczalnych prędkości niezależnie od kategorii drogi. Odsyłam też do zdrowego rozsądku w zakresie jakości dróg, które przemierzamy. Przypominam o bezpieczeństwie nie tylko kierującego autem, ale też (a może przede wszystkim) podróżujących z nim pasażerów (nierzadko osoby najbliższe) oraz innych użytkowników drogi.
Przypomnę tym co tego sobie nie uświadamiają, że nie są to auta pierwszej młodości, że bardzo często aktualny użytkownik mało wie o historii auta, a wszelkie odstępstwa od normy mogą się ujawniać po przekroczeniu granicy rozsądku. Co wówczas - każdy sam sobie odpowie.
Są na forum dyskusje np o wykorzystywaniu opon nalewek. Jakie ktokolwiek ma szanse przy prędkości 180 km/h?
Tyle przypomnień i morałów.
A teraz sugestia:
O wiele ważniejszym aspektem niż prędkość maksymalna jest dynamika auta, elastyczność silnika itp. Te wskaźniki pozwalają na ocenę auta w codziennej eksploatacji.
Packi nie były budowane żeby bić rekordy prędkości. Są by dawać komfort podróży jako auto rodzinne. Przy tym mają być bezpieczne.
Jeśli mowa o bezpieczeństwie to może przyjmę zakłady kto wyhamuje auto z prędkości ot takiej sobie bo 100 km/h na określonym odcinku, który kończy się betonową ścianą. Wygrywa ten, kto na pedale hamulca w podłodze zatrzyma się najbliżej betonu. Ktoś chętny do testu SWOIM autem?
Jeśli ktoś chce oceniać auto w zakresie bezpieczeństwa to może najpierw niech pomyśli o czynniku ludzkim. Są szkolenia doskonalące technikę jazdy (patrz choćby wpis Piotra). Kto potrafi opanować auto przy takim manewrze jak "najazd na babę), slalom między pachołkami na czas?
Takie zagadnienia są twórcze i coś dają. Testowanie prędkości maksymalnej to tylko podbijanie swojego EGO. Jak ją określacie?
Jeżdżę czasem na dwóch nawigacjach obok siebie (z jednym i tym samym systemem nawigacyjnym). jako ciekawostkę powiem, że czasami pokazują w tym samym czasie różne prędkości, a różnica sięga 5km/h. Jeśli będziecie czytali licznik to zależy jak kto będzie patrzył i każdy ma swoją tolerancję.
Poprosicie zaprzyjaźnionego miśka z suszarką żeby zmierzył? Homologacja suszarek dla prędkości powyżej 100 km/h to +- 3%. Zatem przy prędkości 150 km/h rozrzut to 9km/h
Nie sądzę by ktoś próbował dokonać pomiaru laboratoryjnego z zastosowaniem 5-go koła i aparatury pomiarowej. Ten pomiar byłby najbliższy rzeczywistemu.
Przypomnę przy okazji, że opory czołowe powietrza są pochodną kwadratu prędkości. Będziesz jechał szybciej dwukrotnie, opory wzrosną 4-o krotnie. A jak opory wzrosną to i podobnie wzrośnie zużycie paliwa. Przy trzykrotnym wzroście prędkości apetyt rośnie 9-o krotnie (to tak bez wdawania się w szczegóły i dla przywołania aspektu bezpośrednio ekonomicznego)
Zatem bądźmy konstruktywni i jeździjmy bezpiecznie
______
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
/l, [_____],
|---L- OIIIIIIIO
()_) ()_)-----)_)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że jestem, więc jestem. Tak myślę.
-
- Posty: 3159
- Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
- Lokalizacja: DWR
- Samochód: chevy / cadillac
- Postawił flaszek: 4
- Dostał flaszek: 8
za klasykiem ...M. pisze:Zatem bądźmy konstruktywni i jeździjmy bezpiecznie
Tede.... A teraz sprawdź jaką mój człowiek Radoskór ma jazde
Nikt nie myślał wtedy co potem
Złoty dwadzieścia p izda z Furgotem
Najebani wydawcy Peugeotem
Przez miasto jak samolotem
A mogło to być ostatnim lotem naszym
Albo też kurewskim kłopotem
Lecz wszystko dobrze sie skończyło
Fart że wózka nie rozbiło
By mnie to obciążyło
Boleśnie
Lecz nikt nie myślał o tym wcześniej
No bo powiedz mi ku rwa po co
Najebanemu piękne miasto nocą ....
Drin za drinem