Brak ogrzewania
Brak ogrzewania
Witam Wszystkich. Od trzech dni mam Pacyfkę, a już mnie przestała lubić. Pominąwszy to, że nie mogę dojść do tego, dlaczego nie ma głosu w radiu i DVD, teraz jeszcze wysiadło ogrzewanie. Z tyłu dmucha , ale chłodne powietrze, a z przodu w ogóle nie dmucha. Wczoraj jeszcze było ciepłe powietrze, choć nie dmuchała z przodu, to dało się jakoś jechać , ale dzisiaj to chyba pod kocem może ktos wie, co z tym zrobić , bo nie chciałbym powielac błędu jednego z kolegów , któy zapłacił 7i pół stówki za wymianę przekaźnika
Ostatnio zmieniony 17 lut 2014 11:31 am przez darek, łącznie zmieniany 1 raz.
Darek_El_Kaczor
Sprawdź płyn chłodniczy. Jego brak = brak ogrzewania. A dlaczego nie dmucha ...
Może kostka się poluzowała (wypięła). To zależy czy od początku Ci nie dmuchała czy przestała nagle. Czy może jeszcze coś nie działa do tego, co jest na jednym bezpieczniku.
Może dmuchawa padła. Przyczyn wiele.
A radio grało jak kupowałeś ?? Bo może koleś zabrał sobie głośniki
Może kostka się poluzowała (wypięła). To zależy czy od początku Ci nie dmuchała czy przestała nagle. Czy może jeszcze coś nie działa do tego, co jest na jednym bezpieczniku.
Może dmuchawa padła. Przyczyn wiele.
A radio grało jak kupowałeś ?? Bo może koleś zabrał sobie głośniki
----------------
winczek
----------------
winczek
----------------
Re: brak ogrzewania
A wzmacniacz sprawdzałeś ? Czy w ogóle jest i czy czasem nie poszedł z dymem ?darek pisze: Pominąwszy to, że nie mogę dojść do tego, dlaczego nie ma głosu w radiu i DVD
A tu masz schemacik do radia i całej reszty.
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.
nio, wyjasniło sie, na szczęście nieduzo mnie to kosztowało, a mogło więcej, a więc przestrzegam: silnik wentylatora nałapał jakiegoś pyłu i tak się zablokował, że trzeba było dużej siły użyc aby go poruszyć . To spoowdowało , że az kable się grzały, a wentylator ni chu chu. Na szczęście szybko pojechałem do elektryka, bo ten powiedział, że i tak cud, że mi całe sterowanie nie padło, układ sterujący był taki gorący, że nie mozna było w ręce chwycić.
Zaraz napisze Wam, co było z radiem, bo to też ciekawe...
Zaraz napisze Wam, co było z radiem, bo to też ciekawe...
Darek_El_Kaczor
....a więc okazało się:) Zyga , chyle przed Toba czoła!!! Wprawdzie wcmacniacza mi nie z...ali, ale za to wyglądał, jakby zzieleniał ze złości. Okazało sie , że zamókł kiedys na złaczach (być może coś się komus wylało w bagażniku) i nastąpiła totalna ZWARA !!! JUż mam zamontowany nowy, kupiłem na Allegro za dwie stówki, dźwięk CUDO Dla pozostałych przestroga: jak Wam się coś wyleje w bagażniku, to KONIECZNIE sprawdźcie, co tam zostało głebiej, a od czasu do czasu wrato sprawdzić chyba ten sprzet, bo usytuwanie tez az prosi się o wlgoć
Darek_El_Kaczor
..nie było śladu ingerencji, bo śrubki były jak nowe, nie ruszane, i w ogóle w bagażniku jak w nowym autku, to mnie zmyliło, nie odkrecałe więc klapy, ręka namacałe, że jest tam "coś" i to faktycznioe było "coś"
[ Dodano: Wto Gru 01, 2009 20:48 ]
zatem "flaszencja" dla Ciebie, bo zasłuzyłeś
[ Dodano: Wto Gru 01, 2009 20:57 ]
Zyga, mechanik nie wziął majątku a ja i tak nie dałbym rady, on jakieś klucze przegubowe miał, poza tym napięcie na silniku było, ja juz spanikowałbym , nawet jakbym wyciągnął silnik wentylatora, Zapłaciłem niewiele, a elektryk naprawdę wporzo. Jakby ktoś miał problem w Warszawie, to go polecam. POza tym, gdyby komus przyszła ochota na przestrojenie DVD, to tez może Wam pomóc taniej niż stawki obowiązujące:)
[ Dodano: Wto Gru 01, 2009 20:48 ]
zatem "flaszencja" dla Ciebie, bo zasłuzyłeś
[ Dodano: Wto Gru 01, 2009 20:57 ]
Zyga, mechanik nie wziął majątku a ja i tak nie dałbym rady, on jakieś klucze przegubowe miał, poza tym napięcie na silniku było, ja juz spanikowałbym , nawet jakbym wyciągnął silnik wentylatora, Zapłaciłem niewiele, a elektryk naprawdę wporzo. Jakby ktoś miał problem w Warszawie, to go polecam. POza tym, gdyby komus przyszła ochota na przestrojenie DVD, to tez może Wam pomóc taniej niż stawki obowiązujące:)
Darek_El_Kaczor
przestrojenie ok 6 stówek, ale nie robiłem tego, bo mój chłopak juz sobie ściągnął Covert X to DVD i am przerabia na NTSC, Co do wzmacniacza, został u gościa, ale nie ma problemu z tym (Chyba , jelsi go nie wyrzucił jeszce) abym go od niego odebrał i Ci go podesłałą. jak tylko go ma , to odbiore go pojutrze i wysle Ci zamiast tej flaszki
Darek_El_Kaczor
Ja miałem to samo ale niech mi ktoś wytłumaczy jak może "zniknąć" taka ilość płynu skoro nie ma żadnych wycieków.janol6 pisze:Ja kilka dni temu też miałem problem z ogrzewaniem.Wieczorem dmuchało ciepłym,a rano już zimnym. Pojechałem na serwis i kurde najadłem sie wstydu.Wystarczyło dolać 2 l.płynu.
Pozdrawiam
Ptycholec
Ptycholec
Idzie zima i bezdomni jadą na borygo ,
oczywiście żartuje
W lato płyn mimo wszystko odparowuje choć mamy minimum Klimka działa i nikt nie zwraca na to uwagi .
Późną jesienią mamy Iną rozszerzalność płynów i okazuje się że jest go za mało i zapowietrzają się układy , to proste taka fizyka płynów . W zależności od samochodu i budowy jego układu chłodzenia zdarzają się takie wpadki , może nie u każdego z nas ale ja mam podobnie już drugą zimę
Pozdrawiam
oczywiście żartuje
W lato płyn mimo wszystko odparowuje choć mamy minimum Klimka działa i nikt nie zwraca na to uwagi .
Późną jesienią mamy Iną rozszerzalność płynów i okazuje się że jest go za mało i zapowietrzają się układy , to proste taka fizyka płynów . W zależności od samochodu i budowy jego układu chłodzenia zdarzają się takie wpadki , może nie u każdego z nas ale ja mam podobnie już drugą zimę
Pozdrawiam
Nowa jakość nowe auto
I myślę janol6, że to też mogło być przyczyną wcześniejszego świecenia się kontrolki silnika w Twoim aucie. Nie rezerwa LPG, a właśnie brak płynu. U mnie, po wykasowaniu błędu P0128 i dolaniu płynu, jest na razie cisza.janol6 pisze:Ja kilka dni temu też miałem problem z ogrzewaniem.Wieczorem dmuchało ciepłym,a rano już zimnym. Pojechałem na serwis i kurde najadłem sie wstydu.Wystarczyło dolać 2 l.płynu.
-
- Posty: 3159
- Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
- Lokalizacja: DWR
- Samochód: chevy / cadillac
- Postawił flaszek: 4
- Dostał flaszek: 8
zawsze winny jest gazownik tak samo jak w dizlu pompiarz !
taka jest niestety prawda ludowa
nie ten dział ale pozwolę sobie na off top
Dużo winy jest po naszej - waszej stronie
kupujecie auto i od razu do gazownika - a on później wymyśla
moja rada dla tych co chcą się zagazować - pojeździć autem przynajmniej z miesiąc
zobaczyć co się dzieje, przed oddaniem do gazownika zakupić świece i nową uszczelkę pod kolektor raptem 300 zł więcej dać to gazownikowi i tak ściąga kolektor to może wymienić świece a tym bardziej uszczelkę pod nim
P.S.
nie mam gazu nie dolewam płynu
taka jest niestety prawda ludowa
nie ten dział ale pozwolę sobie na off top
Dużo winy jest po naszej - waszej stronie
kupujecie auto i od razu do gazownika - a on później wymyśla
moja rada dla tych co chcą się zagazować - pojeździć autem przynajmniej z miesiąc
zobaczyć co się dzieje, przed oddaniem do gazownika zakupić świece i nową uszczelkę pod kolektor raptem 300 zł więcej dać to gazownikowi i tak ściąga kolektor to może wymienić świece a tym bardziej uszczelkę pod nim
P.S.
nie mam gazu nie dolewam płynu
Należało by sprawdzać trójniki i połączenia z reduktorem ja choć mam gaz to żadnych wycieków i braków płynu nie mam już druga zima i nic. Panowie posprawdzajcie swoje połączenia i węże a może jest mała dziurka w nagrzewnicy i powoli się sączy .szrek pisze:ferencsc, Panowie co mają załozony gaz , myslę że tu tkwi wina/
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.
qrde, miałem leksusa GS 300, to wstyd mi było, bo kolana pod kocem musiałem trzymać - tak zimno było - nawaliło OGRZEWANIE - Klimatronik. MIałem SAABa 95 - Ogrzewanie - Klinmatronik trzeba było wywalać całą konsolę , żeby wymienić cały układ, specjanie z Holandii to sprowadzałe, teraz z tym znowu coś się spierdzieliło. Na szczęście grzeje mi strona kierowecy, ale strona pasażera - LODÓWKA , to samo z tyłu ,chociaż temperatura ustawiona na maksa. czy to może być przez to, że trzymałem autko na dworze, a na zewnątrz -15?
Darek_El_Kaczor
Skoro nie chodzi ci prawa strona pasażera to ja bym sprawdził silniczki sterujące klapami nawiewów jest jeden test który można wykonać samemu ale ni rozgryzłem go jeszcze ale podam zaraz linka.darek pisze:qrde, miałem leksusa GS 300, to wstyd mi było, bo kolana pod kocem musiałem trzymać - tak zimno było - nawaliło OGRZEWANIE - Klimatronik. MIałem SAABa 95 - Ogrzewanie - Klinmatronik trzeba było wywalać całą konsolę , żeby wymienić cały układ, specjanie z Holandii to sprowadzałe, teraz z tym znowu coś się spierdzieliło. Na szczęście grzeje mi strona kierowecy, ale strona pasażera - LODÓWKA , to samo z tyłu ,chociaż temperatura ustawiona na maksa. czy to może być przez to, że trzymałem autko na dworze, a na zewnątrz -15?
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.
Widlak, dziękuję za szybką pomoc:) Własnie przed chwilą zresetowałem komputer i chyba jest OK. Wczoraj sprawdzałem klimatronik, bo wydawało mi się , żenie chłodzi i prawdopodobnie zostawiłem prawą stronę na LOW. Przez te mrozy prawdopodobnie coś mu się "pokićkało" i tak sobie już został bez względu na sterowanie. Odpiąłem klemę , przypiąłm i jest OK. Chyba sobie kupię takie klemy zaciskowe, do szybkiego odpinania pozdrawiam, !!
Darek_El_Kaczor
-
- Posty: 85
- Rejestracja: 07 gru 2009 01:09 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
płyn
witam a z tymi wyciekami u gazowników to racja też niedawno zauważyłem ze sączy mi sie płyn ..... i co się okazało pojechałem do gazownika po dokręcał wszystkie opaski na przewodach i już nie cieknie trzeba zaglądać pod maskę raz na parę dni i kontrolować poziom wszystkich płynów ja to robie minimum 2-3 razy na tydzień lepiej dbać o te cacko niż sie potem nie mile rozczarować pozdrawiam
-
- Posty: 85
- Rejestracja: 07 gru 2009 01:09 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
chłopaki mam problem wiatraki od ogrzewania przestały mi chodzić pomóżcie bo zimno mi w ręce hehe
Wiem już co i jak ale jak sie zabrać do tego silnika wentylatora czy muszę rozebrać ten schowek nad nogami pasażera ? i czy robić to przy odłączonym aku ?
Schowek rozebrałem kostki posprawdzałem ale jak się dobrać do tego silniczka hmm
Zimno a na odpowiedz nie mam czasu żeby czekać bo zamarznę zacznę rozbierać te duże coś co jest po prawej stronie filtra zobaczymy co tam jest
Bezpieczniki sprawdzone napięcie tez ok jedyne co myślę ze o silniczek wiatraka szwankuje bo raptownie przestał działać może zamarzł
Kurde odkręcić ten cały silniczek to trzeba się nagimnastykować
Wiem już co i jak ale jak sie zabrać do tego silnika wentylatora czy muszę rozebrać ten schowek nad nogami pasażera ? i czy robić to przy odłączonym aku ?
Schowek rozebrałem kostki posprawdzałem ale jak się dobrać do tego silniczka hmm
Zimno a na odpowiedz nie mam czasu żeby czekać bo zamarznę zacznę rozbierać te duże coś co jest po prawej stronie filtra zobaczymy co tam jest
Bezpieczniki sprawdzone napięcie tez ok jedyne co myślę ze o silniczek wiatraka szwankuje bo raptownie przestał działać może zamarzł
Kurde odkręcić ten cały silniczek to trzeba się nagimnastykować
Ostatnio zmieniony 13 sty 2010 02:36 pm przez ciapek1114, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 3159
- Rejestracja: 15 kwie 2009 06:47 am
- Lokalizacja: DWR
- Samochód: chevy / cadillac
- Postawił flaszek: 4
- Dostał flaszek: 8
Szunaj a kondensator z tą gumką jest przed czy za czarno-zielonym kablem idącym od blowera ? bo ja o to pytałemszunaj60 pisze:Kondesatory elektrolityczne mają zabezpieczenie przeciw wybuchowe w postaci gumki, jeśli przekroczenie krytyczne nastąpi pod wplywem przekroczenia napięcia to elektrolit zacztna parować i gazy wywalają gumkę pod spodem .No można to nazwać przegrzaniem.
-
- Posty: 85
- Rejestracja: 07 gru 2009 01:09 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
silniczek wyjęty niedługo sie wszystko okaże :)
No to tak prowadnice w silniczku były zabrudzone, teraz już działa ale mam większy problem :(
Bo rezystor ten co ma aluminiowe blaszki nie działa jak podłańczam silniczek do niego to nie działa wogóle dopiero jak podłącze silniczek bezpośrednio to działa ale cały czas sie kręci na maksa po prosu nie ma regulacji a regulacja siły nawiewu steruje ten rezystor jak dobrze rozumiem.
Miernikiem jak sprawdzałem rezystor i zwiększałem sile nawiewu to skala sie zmniejszała czyli na maksa miał coś koło 1.5 a na minimum miał coś koło 7.0 czyli prąd w rezystorze sie zmienia jak reguluje ale wiatrak nie chodzi :(
Ma ktos namiary na nowy rezystor bo z tego co wiem go sie już nie da naprawić :( prosze o pomoc bo teraz już grzeje ale huczy :P
W servisie 400 zł czas oczekiwania 3 tygodnie na allegro 220zł ma ktoś może tanie ? :) albo jakaś dobra duszyczka umie czarować i by mi go naprawiła :(
Najgorsze jest to ze rozebrałem ten rezystor a w nim nic niw widać zadanych śladów przepalenia czy zwarcia
A LUDZIE WIECIE MOŻE CZY REZYSTOR Z 2005 PASUJE DO 2004 WYGLĄDA TAK SAMO PRZYNAJMNIEJ TAK SAMO WYGLĄDA :D
chętni do pomocy pisać gg 4462090 wyśle fotki :)
No to tak prowadnice w silniczku były zabrudzone, teraz już działa ale mam większy problem :(
Bo rezystor ten co ma aluminiowe blaszki nie działa jak podłańczam silniczek do niego to nie działa wogóle dopiero jak podłącze silniczek bezpośrednio to działa ale cały czas sie kręci na maksa po prosu nie ma regulacji a regulacja siły nawiewu steruje ten rezystor jak dobrze rozumiem.
Miernikiem jak sprawdzałem rezystor i zwiększałem sile nawiewu to skala sie zmniejszała czyli na maksa miał coś koło 1.5 a na minimum miał coś koło 7.0 czyli prąd w rezystorze sie zmienia jak reguluje ale wiatrak nie chodzi :(
Ma ktos namiary na nowy rezystor bo z tego co wiem go sie już nie da naprawić :( prosze o pomoc bo teraz już grzeje ale huczy :P
W servisie 400 zł czas oczekiwania 3 tygodnie na allegro 220zł ma ktoś może tanie ? :) albo jakaś dobra duszyczka umie czarować i by mi go naprawiła :(
Najgorsze jest to ze rozebrałem ten rezystor a w nim nic niw widać zadanych śladów przepalenia czy zwarcia
A LUDZIE WIECIE MOŻE CZY REZYSTOR Z 2005 PASUJE DO 2004 WYGLĄDA TAK SAMO PRZYNAJMNIEJ TAK SAMO WYGLĄDA :D
chętni do pomocy pisać gg 4462090 wyśle fotki :)
Ostatnio zmieniony 14 sty 2010 05:26 pm przez ciapek1114, łącznie zmieniany 5 razy.
-
- Posty: 85
- Rejestracja: 07 gru 2009 01:09 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
Symbole na kodzie kreskowym :
MVPE_RS No73420112_J
73420112061324
18/08/03 04885482AC/A
Jeszcze jest jeden numer na czarnym plastiku tak pisze:
>PA66 - GF30<
Rezystor jest firmy VALEO MADE IN FRANCE
MVPE_RS No73420112_J
73420112061324
18/08/03 04885482AC/A
Jeszcze jest jeden numer na czarnym plastiku tak pisze:
>PA66 - GF30<
Rezystor jest firmy VALEO MADE IN FRANCE
Ostatnio zmieniony 15 sty 2010 07:38 am przez ciapek1114, łącznie zmieniany 6 razy.
Popatrz na to http://www.pacificaforum.pl/viewtopic.p ... imatyzacjigolden35 pisze:No cóż mnie osobiście też nie przeszkadza ,ale jest jeszcze familia.
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.
A wyłączałeś rear auto i sprawdzałeś sterowanie z tylnego pokładu ? czy regulacja nawiewem działa i czy leci ciepłe czy zimne i z jakich otworów góra czy na nogi i napisz jak ustawione są nawiewy na panelu kontrolnym klimatyzacji.golden35 pisze:Widlaczku dzięki za podpowiedz ,ale testy na nic się zdały jest bez zmian.Zastanawiam się nad tymi silniczkami gdzie może być ten od tylnego nawiewu?Dodam że przód ustawiony na full (rear auto) a tył dmucha jak na 1 może 2 stopniu i letnim powietrzem.Pozdrawiam
Czego się nauczysz,
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.
tego ci ogień nie spali,
woda nie zabierze,
złodziej nie ukradnie.
-
- Posty: 85
- Rejestracja: 07 gru 2009 01:09 pm
- Lokalizacja:
- Samochód:
Włącz przycisk na pulpicie prostokąt z szybą to jest ten górny i masz zapaloną kontrolkę a następnie przycisk z wiatraczkiem np.5x i masz 5 kresek
[ Dodano: Pią Sty 15, 2010 22:53 ]
Ciapek o jakim oporniku ty mówisz?
[ Dodano: Pią Sty 15, 2010 23:11 ]
ciapek rezystor to opornik a terystor to tranzystor .Opornik zmniejsza opór prądu a terystor to taki czort co może sterować to tak na szybko a ha jeszcze kondesator - to kubeł dodatkowego prądu .To co ci siadło?-ja się pogubiłem
[ Dodano: Pią Sty 15, 2010 23:13 ]
Oj jeszcze jedno kilka terystorów to scalak
[ Dodano: Pią Sty 15, 2010 22:53 ]
Ciapek o jakim oporniku ty mówisz?
[ Dodano: Pią Sty 15, 2010 23:11 ]
ciapek rezystor to opornik a terystor to tranzystor .Opornik zmniejsza opór prądu a terystor to taki czort co może sterować to tak na szybko a ha jeszcze kondesator - to kubeł dodatkowego prądu .To co ci siadło?-ja się pogubiłem
[ Dodano: Pią Sty 15, 2010 23:13 ]
Oj jeszcze jedno kilka terystorów to scalak